- Mamy namacalny dowód, że polska polityka zagraniczna jest skuteczna - przekonywał w poniedziałkowej "Kropce nad i" na antenie TVN24 minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Dowodem tym ma być oczywiście wybór Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej. Szef MSZ ostro skrytykował tymczasem dyplomację w wykonaniu Berlina, która nie przynosi efektów w sprawie wojny między Rosją a Ukrainą.
- Koledzy z prawicy insurekcyjnej mogą czuć się zawiedzeni - ironizował Radosław Sikorski, odnosząc się do zaskoczenia opozycji prawicowej sukcesem premiera Donalda Tuska w Brukseli. Szef polskiej dyplomacji oceniał, że tym, którzy przekonywali, iż przez PO wszystko się wali, teraz naprawdę zawalił się świat.
Radosław Sikorski skomentował też fakt, iż nominacja dla premiera oznaczała utratę przez niego szans na objęcie stanowiska wysokiego przedstawiciel UE do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa. Przez wiele miesięcy Sikorski był przecież uznawany za faworyta w walce o to stanowisko. - Czuję się usatysfakcjonowany, że premier Tusk umiał użyć taktycznie także mojej osoby, by uzyskać wynik, który jest dla Polski najlepszy - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik.
Kolejnym dobrym dla Polski wynikiem pracy naszej dyplomacji ma być zbliżający się szczyt NATO w walijskim Newport. Radosław Sikorski sugerował, iż to tam zostaną uwzględnione polskie postulaty mające na celu wyraźne wzmocnienie wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego.
O wiele mniej wiary szef polskiego MSZ ma tymczasem w politykę prowadzoną właśnie przez Berlin. - Kanclerz Merkel wzięła na siebie brzmię kilkudziesięciu rozmów z Władimirem Putinem. Zdaje się, że nie mamy rezultatów tych rozmów - oceniał Sikorski. - Niemcy nie mają pomysłów, jak poradzić sobie z partnerem, który nie dotrzymuje słowa - podkreślił minister.
Zdaniem gościa poniedziałkowej "Kropki nad i", Rosjanie złamali już tyle umów i traktatów międzynarodowych, że skuteczną formę może mieć już tylko solidarna reakcja całej wspólnoty zachodniej, czyli połączonych sił UE, NATO i partnerów tych organizacji na całym świecie.