Ikea będzie robić modę? Niewykluczone!

Nie ma chyba osoby, która nie kojarzyłaby loga Ikei, a zdecydowana większość z nas ma stamtąd chociaż jedną rzecz. Jedna z najbardziej znanych firm na świecie spokojnie mogłaby sobie pozwolić na rozszerzenie asortymentu o ubrania, stwierdza Engeseth. Jest w stanie to zrobić, nie zważając na żadną konkurencję - nawet w przypadku tak popularnych sieciówek, jak H&M czy Zara. Wszystko dlatego, że jest "ponad 57 milionów 'członków rodziny' Ikei", którzy z chęcią znaleźliby w swoich szafach ubrania ulubionego sklepu meblowego. Wiele marek poszerza swoją działalność, więc czemu nie i ona?

Konsultant biznesowy sugeruje też, że Ikea mogłaby zaoferować - pozostając dalej w swojej estetyce - ubrania do złożenia w domu. Jak meble! Wkręcanie nóg do stolika czy montowanie szafy sprawia ludziom mnóstwo frajdy i do przedmiotu takiego podchodzi się emocjonalnie. Taka idea sprawiłaby też , jak twierdzi Stefan, że klienci spersonalizowaliby własne projekty. Z gotowych elementów, dzięki instrukcji i dołączonym niezbędnym narzędziom, mogliby własnemu ubraniu nadać swoistego charakteru. Tak jak robią to czasem niektórzy z półkami czy stołami szwedzkiej marki.

Pomysł zdecydowanie jest ekscytujący, czy jednak dojdzie do skutku? Wszystko zależy od Ikei. Miejmy nadzieję, że wezmą to pod uwagę i wkrótce zobaczymy chociażby jakieś próbki. O swojej kreatywności zresztą udowodniła Ikea w swoim ostatnim spocie!