
Stało się, umówiliście się na spotkanie. Jeszcze nie chcecie tego nazywać randką, ale już wiesz, że to właśnie to. Zaczynasz więc stresować, bo od tego, gdzie zabierzesz drugą osobę, może zależeć dalszy ciąg waszej znajomości. Nie wiesz, gdzie wybrać się na randkę w Warszawie?
REKLAMA
O randkach powiedziano już wiele - jak zacząć, jak się ubrać, na co uważać i co powiedzieć, by się udało. Rzadko jednak zwracamy uwagę na to, jak ważne jest miejsce, w którym się spotykamy. To może poniekąd zaważyć na tym, jak potoczy się rozmowa, czy spędzicie ze sobą miło czas i będzie szansa na kolejne spotkania.
Drogie restauracje, skoki na bungee czy lot do Paryża to scenariusze pierwszorandkowe na miarę tanich romansideł i tam je zostawmy. Prawdziwi ludzie szukają dopasowania, pewnej kombinacji charakterów, a nie Prosecco i truskawek. Dlatego też miejsca, które powinny być oznaczone znakiem "Tutaj na randkę", wcale nie muszą należeć do najdroższych, najpopularniejszych i najbardziej oczywistych. Jednak, co najważniejsze, wybierz miejsce, w którym obydwoje będziecie się dobrze czuli. Opcji jest wiele i każdy znajdzie coś dla siebie.
Czy pójdzie pani ze mną na kawę?
Jeśli decydujesz się na kawiarnię, to pamiętaj, że warto wybrać miejsce, w którym można sobie spokojnie porozmawiać. Raczej odpadają wszelkie sieciówki z modnymi kubkami - jest tam zwyczajnie zbyt tłoczno i spotkanie w nich to jak randka w McDonaldzie. Miejsc, gdzie podają dobrą kawę, a przy okazji nie będzie trzeba stać w kolejce przed wejściem przez czterdzieści minut, jest naprawdę wiele. Ministerstwo Kawy na Marszałkowskiej, Czuły Barbarzyńca na Powiślu i niedaleko niego maleńki STOR, Kafka w połowie drogi między Uniwersytetem Warszawskim a BUW-em, Karma na Placu Zbawiciela albo MiTo niedaleko Metra Politechnika.
Jeśli decydujesz się na kawiarnię, to pamiętaj, że warto wybrać miejsce, w którym można sobie spokojnie porozmawiać. Raczej odpadają wszelkie sieciówki z modnymi kubkami - jest tam zwyczajnie zbyt tłoczno i spotkanie w nich to jak randka w McDonaldzie. Miejsc, gdzie podają dobrą kawę, a przy okazji nie będzie trzeba stać w kolejce przed wejściem przez czterdzieści minut, jest naprawdę wiele. Ministerstwo Kawy na Marszałkowskiej, Czuły Barbarzyńca na Powiślu i niedaleko niego maleńki STOR, Kafka w połowie drogi między Uniwersytetem Warszawskim a BUW-em, Karma na Placu Zbawiciela albo MiTo niedaleko Metra Politechnika.
Na drinka albo jedzenie
Na drinka czy jedzenie odpadają wszelkie klubowe i sieciówkowe klimaty. Warto zajrzeć na Poznańską, Hożą albo Wilczą, bo tam co chwilę można wypić coś dobrego, albo zjeść smacznego. W Polonezie na Poznańskiej jest dobre Daiquiri i są oryginalne piwa, a zaraz obok świetny Kraken rum bar ze świeżymi owocami morza. Na rogu Kruczej i Wilczej mamy Niezłe Ziółko z wyśmienitym zdrowym jedzeniem, które świetnie sprawdzi się na spotkanie rano lub koło południa, a na Hożej na przykład dość mało popularną Kawiarnię Wypoczynkową z dobrymi deserami. Warto też zakręcić się w okolice Generała Andersa, do niepozornej knajpy państwomiasto. Jest też już coraz cieplej, więc będzie można skręcić w stronę Wisły. A tam, poza schodkami, jest parę fajnych miejsc, takich jak Plażowa, gdzie można posiedzieć i wypić niezłego drinka.
Na drinka czy jedzenie odpadają wszelkie klubowe i sieciówkowe klimaty. Warto zajrzeć na Poznańską, Hożą albo Wilczą, bo tam co chwilę można wypić coś dobrego, albo zjeść smacznego. W Polonezie na Poznańskiej jest dobre Daiquiri i są oryginalne piwa, a zaraz obok świetny Kraken rum bar ze świeżymi owocami morza. Na rogu Kruczej i Wilczej mamy Niezłe Ziółko z wyśmienitym zdrowym jedzeniem, które świetnie sprawdzi się na spotkanie rano lub koło południa, a na Hożej na przykład dość mało popularną Kawiarnię Wypoczynkową z dobrymi deserami. Warto też zakręcić się w okolice Generała Andersa, do niepozornej knajpy państwomiasto. Jest też już coraz cieplej, więc będzie można skręcić w stronę Wisły. A tam, poza schodkami, jest parę fajnych miejsc, takich jak Plażowa, gdzie można posiedzieć i wypić niezłego drinka.
Muzyka i filmy
Jeśli jednak wolisz ograniczyć nieco rozmowy, bo na przykład jesteś dość nieśmiały, zawsze możesz postawić na koncert lub film. Wybierając to pierwsze pamiętaj, że lepsze wrażenie zrobi zdecydowanie występ alternatywnego zespołu w Śnie Pszczoły, niż wielki koncert na stadionie. Ciekawe rzeczy dzieją się też zawsze w takich miejscach jak barStudio, Cafe Kulturalna, Klub Hydrozagadka albo Basen. Z kin, dobrym rozwiązaniem będą zawsze te małe studyjne, bo oprócz nowości mają też często specjalne pokazy starych filmów albo serie tematyczne. Kino Praha, Nove Kino Wisła czy Kino Muranów to klasyczne miejsca.
Jeśli jednak wolisz ograniczyć nieco rozmowy, bo na przykład jesteś dość nieśmiały, zawsze możesz postawić na koncert lub film. Wybierając to pierwsze pamiętaj, że lepsze wrażenie zrobi zdecydowanie występ alternatywnego zespołu w Śnie Pszczoły, niż wielki koncert na stadionie. Ciekawe rzeczy dzieją się też zawsze w takich miejscach jak barStudio, Cafe Kulturalna, Klub Hydrozagadka albo Basen. Z kin, dobrym rozwiązaniem będą zawsze te małe studyjne, bo oprócz nowości mają też często specjalne pokazy starych filmów albo serie tematyczne. Kino Praha, Nove Kino Wisła czy Kino Muranów to klasyczne miejsca.
Świetnym rozwiązaniem są też zawsze aktualne wystawy w muzeach i galeriach sztuki - co chwilę Zachęta, Muzeum Sztuki Nowoczesnej czy CSW pokazują coś ciekawego.
Ostatnią wskazówką jest pogoda. Korzystajcie z niej i idźcie po prostu na spacer. To nic nie kosztuje i można rozmawiać do woli!
Napisz do autorki: aleksandra.zawadzka@natemat.pl
