W gdańskich obchodach 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej uczestniczył m.in. Petro Poroszenko. W klapę marynarki, jaką miał na sobie prezydent Ukrainy, wpięta była czerwono-czarna rozeta. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski zauważył, że takimi barwami posługiwała się UPA, która współorganizowała rzeź wołyńską.
REKLAMA
Ks. Isakowicz-Zaleski zauważył na łamach portalu Onet.pl, że z czerwono-czarnych barw korzystała również Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów, której członkowie zabili przed wojną m.in. posła Tadeusza Hołówkę oraz ministra spraw wewnętrznych Bronisława Pierackiego.
Duchowny dodał, że czerwono-czarna rozeta była wpięta w klapę marynarki Poroszenki także wówczas, gdy brał on w uroczystościach zorganizowanych na Westerplatte.
– W tym wszystkim żenująca jest także postawa Bronisława Komorowskiego i byłego szefa PO Donalda Tuska, którzy siedząc cicho i potulnie, ze spuszczonymi głowami, dali upokorzyć i siebie, i całe państwo – napisał ks. Isakowicz-Zaleski.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Spostrzeżenia kapłana polecił internautom Leszek Miller.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!