Prezydent Bronisław Komorowski udzielił pierwszego wywiadu od czasu przegrania wyborów.
Prezydent Bronisław Komorowski udzielił pierwszego wywiadu od czasu przegrania wyborów. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta

"Zorganizowana, gigantyczna akcji czarnego PR, demolowania wizerunku, niszczenia godności, przeprowadzonej z nieprawdopodobną brutalnością i skutecznością" – tak przegraną kampanię wyborczą wspomina prezydent Bronisław Komorowski w najnowszym wywiadzie, którego udzielił tygodnikowi "Polityka".

REKLAMA
Ustępująca głowa państwa zbyt dobrej oceny nie wystawia też wyborcom, przede wszystkim tym najmłodszym, którzy podczas drugiej tury wyborów prezydenckich masowo poparli jego kontrkandydata Andrzeja Dudę. – Coś się zmieniło. Wolność, o której przez pokolenia marzyliśmy, dziś wielu ludzi napawa lękiem. Rośnie oczekiwanie, że państwo ma dać, ma zapewnić, ma załatwić. Pojawił się lęk przed konkurencją. Młodzi ludzie mówią: my już nie chcemy się ścigać, chcemy dostawać, co nam się należy – ubolewa Bronisław Komorowski.
Bronisław Komorowski
w wywiadzie dla "Polityki"

Kampania musiała siłą rzeczy uwzględniać fakt, że jestem urzędującym prezydentem. To oznacza większe możliwości, ale też zagrożenia. Ja akurat unikałem takich stwierdzeń, ale w wielu kręgach powszechne było przekonanie, że i tak wygram. Jestem przekonany, że był to istotny składnik tego mechanizmu, wspomnianej przeze mnie skłonności do ukarania władzy, na zasadzie: skoro wszyscy są pewni, że on wygra, to można im pokazać figę. Czytaj więcej

Wbrew wcześniejszym spekulacjom na temat prezydenckiego wywiadu dla "Polityki", w rozmowie Bronisława Komorowskiego z Janiną Paradowską i Jerzym Baczyńskim nie padają konkretne deklaracje co do politycznej przyszłości przegranego ostatnich wyborów. Prezydent Komorowski stanowczo odniósł się jedynie do możliwości powrotu do Platformy Obywatelskiej, co wykluczył. – Prezydent, który zostałby ponownie członkiem partii, w jakiejś mierze zaprzeczyłby swoim wcześniejszym działaniom, które wymagały zachowań ponadpartyjnych – stwierdził.
Wygląda jednak na to, że o wiele bardziej poważnie Bronisław Komorowski bierze pod uwagę sugestie, by wystartować w jesiennych wyborach do Senatu. – Nie wykluczam takiej możliwości, choć tego nie planuję – poinformował.
Źródło: "Polityka"