Katarzyna Kolenda-Zaleska ostro zareagowała na pominięcie Bronisława Geremka czy Zbigniewa Brzezińskiego w wystawie NATO.
Katarzyna Kolenda-Zaleska ostro zareagowała na pominięcie Bronisława Geremka czy Zbigniewa Brzezińskiego w wystawie NATO. Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Gazeta
Reklama.
Według MON, kluczową rolę w przystąpieniu kraju do sojuszu odegrali politycy PiS, w tym Andrzej Duda. Nie zwrócono uwagi na takie osoby jak Bronisław Geremek, Jan Nowak-Jeziorański czy Zbigniew Brzeziński, co wypunktowała Kolenda-Zaleska.
– Wiem, że pani by chciała doprowadzić do jatki i awantury politycznej... – oponował rzecznik. Dziennikarka, widocznie wzburzona, natychmiast mu odpowiedziała. – Ja? Ja tylko pytam, kto podpisał wejście Polski do NATO? (...) Wie pan co? To jest po prostu świństwo, to jest świństwo! – skwitowała Zaleska.
Przedstawiciel PiS chcąc załagodzić sytuację, dorzucił, że był "to wysiłek wielu ludzi", a ona "czepia się niuansów". – Uważam, że to jest zwykłe świństwo z waszej strony, dotknęło mnie to osobiście – usłyszał od dziennikarki Bochenek. Nie kontynuował wątku, a głos zabrał drugi z gości programu, Andrzej Halicki z PO.
źródło: tvn24.pl