Reklama.
Na ulicach demonstrowały dziś dziesiątki tysięcy kobiet. Protestowały przeciwko projektowi ustawy całkowicie zakazującej dokonywanie aborcji. Sprzeciwiały się wobec tego, by mężczyźni decydowali o tym, co kobiety mogą lub czego nie mogą robić ze swoim ciałem.
Te protesty spotkały się już z oburzeniem ze strony biskupów w Warszawie i w Łodzi. Abp Hoser mówił dziś do wiernych o "mordowaniu dzieci żyjących tuż pod sercem matki". W Łodzi abp Jędraszewski przekonywał, że "Czarny Marsz" jest bezczelnością, a kobiety które wzięły w nim udział głoszą „czarną ewangelię”.
Ciekawie na tym tle wygląda stanowisko naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha. A to zresztą nie tego typu wypowiedź padająca z jego ust. Miesiąc temu Schudrich krytykował PiS w związku z próbami zafałszowywania historii mordu w Jedwabnem.
Napisz do autora: pawel.kalisz@natemat.pl