Reklama.
O tym, że podczas wczorajszej miesięcznicy smoleńskiej było gorąco, nie trzeba nikogo przekonywać. Teraz okazuje się, że w tłumie mogło na dodatek dochodzić do ataków z użyciem ostrych narzędzi. – Nie ukrywam, że spanikowałam wczoraj. Było groźnie – pisze na Facebooku jedna z kobiet, która była wczoraj na Krakowskim Przedmieściu.
Napisz do autora: lidia.pustelnik@natemat.pl