Witaj majowa jutrzenko, świeć naszej polskiej krainie ... świeć naszej dobrej zmianie! – powiedział chwilę po odebraniu Orderu Orła Białego prof. Mieczysław Tomaszewski. Obecni na Zamku Królewskim goście, jak i para prezydencka, zareagowali gromkimi brawami.
REKLAMA
96-letni Tomaszewski jest cenionym teoretykiem muzyki, którego doceniono za "znamienite zasługi w działalności na rzecz rozwoju i upowszechniania polskiej kultury muzycznej, za osiągnięcia w pracy naukowej, artystycznej i twórczej". W trakcie krótkiej przemowy profesor dziękował Andrzejowi Dudzie, parafrazując "Mazurek 3 maja".
– Dzisiaj chciałoby się zaintonować śpiew, który był niegdyś powszechny, później zakazany, a dzisiaj wracający do naszej rzeczywistości, związany z tym dniem, dniem 3 maja. Chciałbym go przypomnieć: „Witaj majowa jutrzenko, świeć naszej polskiej krainie" – mówił. Owacje zgotowano mu jednak za co innego. – I chciałbym dodać, może nie tylko od siebie: „Świeć naszej 'dobrej zmianie'" – usłyszeli goście prezydenta.
Ten fragment chętnie cytują już prawicowe media, na razie TVP Info i portal wPolityce.pl. Słowa profesora komentują także internauci. Poza Tomaszewskim Duda odznaczył Adama Tadeusza Bujaka, fotografa dokumentującego pontyfikat Jana Pawła II, onkologa Mieczysława Rajmunda Chorążego, Jana Krzysztofa Kelusa - pieśniarza opozycji w czasach PRL i społecznika wspierającego Polaków w Kazachstanie, Zofię Władysława Mertensa.
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!