
Świat lotniczy zareagował oburzeniem. W gmachu uczelni kształcącej lotników, a więc takiej, która powinna propagować wyłącznie fakty, pokazano film science-fiction o eksperymentalnych eksplozjach w modelu kadłuba z oknami namalowanymi farbą. To malowanie jest ważne, bo jak widać na nagraniach ze Smoleńska, część okien we wraku samolotu pozostała nietknięta, co świadczy o tym, że żadnej bomby nie było.
w Wojskowej Akademii Technicznej w związku z katastrofą lotniczą w Smoleńsku". W sieci krążył już oficjalny program wydarzenia - pierwsze skrzypce mieli grać prof. Aleksander Olejnik z WAT i Piotr Witakowski z podkomisji smoleńskiej (niezwiązany z lotnictwem ekspert od budownictwa z AGH). Prasa mogła uczestniczyć w wydarzeniu, ale organizatorzy postawili jeden warunek. "Wstęp mediów bez możliwości nagrywania".
Oficjalnie są dwa powody odwołania konferencji smoleńskiej na WAT. Rzeczniczka uczelni powiedziała naTemat, że przyczyną są zmiany personalne w podkomisji smoleńskiej, a także fakt, że kilku członków podkomisji nie mogłoby uczestniczyć w konferencji w tym terminie. Na kiedy więc, choćby orientacyjnie, przełożono wydarzenie? Nie wiadomo. WAT nie odpowiedział też na pytanie którzy członkowie podkomisji smoleńskiej nie mogli być obecni na wydarzeniu, przez co doszło do jego odwołania. Zaś sama podkomisja Macierewicza tradycyjnie nie odbiera telefonu i nie odpowiada na mejle.
Badania modeli w żadnym tunelu aerodynamicznym, zatem także w Wojskowej Akademii Technicznej ani na uniwersytecie w Akron, nie dostarczą informacji potrzebnej by odtworzyć przebieg obrotu tupolewa PLF 101 w dniu 10.04.10 w Smoleńsku. Powodem tego jest poważne naruszenie praw skalowania i brak możliwości pomiarów na szybko obracającym się modelu w tunelach aerodynamicznych.
Podkomisja Macierewicza probuje modelować lot albatrosa przy użyciu kolibra, a obroty młyna dmuchając na miniaturkę unieruchomioną na sztywno w imadle. (Albatros nie lata tak jak koliber nie dlatego, że przyroda nie wpadła na pomysł zmniejszenia albatrosa lub powiększenia kolibra, tylko dlatego, że powietrze oddziałuje inaczej z obiektami o tak różnej wielkości).
Na szczęście te wszystkie skany i badania w tunelach nie są nikomu potrzebne, gdyż trajektoria tupolewa jest już od dawna dobrze poznana i obliczona. Czytaj więcej
Dlaczego Wojskowa Akademia Techniczna angażuje się w kuglarstwo podkomisji, choć jej wykładowcy najlepiej wiedzą, że w Smoleńsku doszło do zwykłej katastrofy? Od razu nasuwa się odpowiedź, że WAT jest w bardzo trudnej sytuacji - to uczelnia zależna od propagującego teorie spiskowe ministra Macierewicza, zdeterminowanego, by dostać to, czego w wojsku chce, nawet za cenę fali odejść najwyższych dowódców. Można podejrzewać, że gdyby rektor uczelni postawił się Macierewiczowi i odmówił współpracy z podkomisją, to już nie byłby rektorem, a jego miejsce zająłby ktoś, kto bez wahania podporządkowałby się "zamachowym" oczekiwaniom ministra.