Reklama.
Radosław Sikorski był wczoraj krytykowany za udostępnienie na Twitterze zdjęcia Natalii Siwiec. Teraz okazało się też, że nie przestrzega ustawy o prawie autorskim, bo nie miał praw do fotografii. Dziś zaprotestował fotograf, który jest jego autorem.
Panie ministrze miło mi, że opublikował Pan moje zdjęcie N.Siwiec. Liczę, że ureguluje Pan honorarium za tę publikację. Podaję kontakt, by legalnie mógł Pan kupować moje zdjęcia. CZYTAJ WIĘCEJ