Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk zabrał tort, który właściciele strasburskiego hotelu przygotowali w prezencie urodzinowym dla europosła Jarosława Wałęsy.
Europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk zabrał tort, który właściciele strasburskiego hotelu przygotowali w prezencie urodzinowym dla europosła Jarosława Wałęsy. Fot. Przemek Wierzchowski / Agencja Gazeta
Reklama.
Tym pozbawionym prezentu gościem był europoseł opozycji Jarosław Wałęsa, którego urodziny wypadały 13 września. I to on nagłośnił sprawę na swoim Facebooku. Opublikował tam list, który zamiast tortu dostał od zaprzyjaźnionych właścicieli strasburskiego hotelu. Tłumaczono w nim, że na Wałęsę ciasto czekało podczas śniadania, ale polityk Prawa i Sprawiedliwości pojawił się wcześniej i wziął je jak swoje. "Kolego Kuźmiuk, niezły z pana szuja" – skomentował publicznie pozbawiony tortu jubilat.
Dlaczego Zbigniew Kuźmiuk wziął nieswój tort? Odpowiedzi na to pytanie europoseł PiS udzielił "Faktowi". I zgadza się ona z wersją przedstawioną przez właścicieli hotelu w liściku do Jarosława Wałęsy. Polityk partii rządzącej twierdzi, że to wszystko efekt "piramidalnego nieporozumienia", które miało wyniknąć z tego, że jego urodziny wypadają 19 września. Kuźmiuk założył więc, że to dla niego francuscy hotelarze byli tak mili. To przeświadczenie miał w nim ugruntować kelner, który podobno właśnie jemu złożył życzenia podczas śniadania.