
"W tym zadaniu musisz się wykazać wielką odpowiedzialnością" – twierdzi Małgorzata Pawlusiewicz, autorka podręcznika dla szkół polonijnych "Klasa 5: w radosnym kręgu". Tylko że zadanie jest różne dla chłopców i dziewcząt. Kiedy chłopcy mają planować wyprawę morską, dziewczynki mają... "porozmawiać z mamusią" o przyprawach w kuchni.
REKLAMA
Zadania, nad którymi mają się pochylić uczniowie, dotyczą wyprawy Krzysztofa Kolumba i odkryć geograficznych. Po kilku zadaniach wspólnych dla uczniów obu płci następuje podział: swoje zadanie mają chłopcy, a swoje dziewczęta.
I są one skrajnie różne. Tak prezentuje się treść zadania dla chłopców: "Wyobraź sobie, że żyjesz w czasach Kolumba. Gdybyś był odpowiedzialny za dwumiesięczną wyprawę morską, jak wyglądałaby lista najpotrzebniejszych rzeczy, które wziąłbyś na statek? Jakich ludzi szukałbyś, żeby skompletować załogę? Jakie cechy charakteru żeglarza brałbyś pod uwagę? Ułóż tekst ogłoszeń, które rozwieszałbyś na słupach i rozdawał przechodniom".
Przed dziewczętami postawiono inne zadanie: "Zapoznaj się z przyprawami, jakie w XV wieku przywożono do Europy. Porozmawiaj z mamusią i przygotuj się do zaprezentowania klasie przydatności przypraw w kuchni i cukiernictwie".
Jak zwracają twórcy facebookowego fanpage’a "Seksizmu naszego powszedniego", gdzie pokazano podręcznik, rzeczywiście trzeba się wykazać odpowiedzialnością – o ile jest się chłopcem. "Jeśli jesteś dziewczynką, to masz luz, porozmawiaj z mamusią" – kwitują.
Warto dodać, że podręcznik powstał jednak nie teraz, na potrzeby reformy edukacji przeprowadzonej przez PiS, a już kilka lat temu, "za czasów" koalicji PO-PSL. "Zgodnie z danymi Google Books książka została wydana w 2011 roku" – zauważył na Facebooku Staszek Krawczyk, factchecker.
