PiS wywiera coraz większą presję na Andrzeju Dudzie. Nawet za pomocą plotek.
PiS wywiera coraz większą presję na Andrzeju Dudzie. Nawet za pomocą plotek. Fot. Jakub Włodek/Agencja Gazeta
Reklama.
Jak podaje dziennik "Fakt", rządzące Prawo i Sprawiedliwość ma przygotowaną "opcję atomową" na wypadek dalszego nieposłuszeństwa Andrzeja Dudy wobec partii. W Pałacu Prezydenckim, politycy PiS mają rozpuszczać plotki o szykowanym dla prezydenta scenariuszu. Co tym razem wymyślili politycy z Nowogrodzkiej?
Jak wynika z informacji, do których dotarł tabloid, PiS przygotowało wyjście z niekorzystnej dla siebie sytuacji. Andrzej Duda miałby zostać... postawiony przed Trybunał Stanu. Jak miałoby to wyglądać? Najpierw zarzut o złamanie konstytucji, który oparty byłby na słowach Krystyny Pawłowicz i wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, którzy podczas ostatnich posiedzeń Komisji Sprawiedliwości zarzucili prezydentowi przedstawienie niekonstytucyjnych rozwiązań dotyczących "reformy" sądownictwa. Udowadniano także, że PiS zostało zmuszone, by je poprzeć. Po postawieniu takiego zarzutu, wyjście mogłoby być tylko jedno: Wniosek do Trybunału Stanu, co skutkuje zawieszeniem pełnienia urzędu. Obowiązki prezydenta przejmuje marszałek Sejmu – powiedział dziennikowi jeden z polityków PiS. To rozwiązanie podobno jest już gotowe, a była to swego rodzaju "rezerwa" na wypadek, gdyby w 2015 roku Prawo i Sprawiedliwość było zmuszone rządzić z Bronisławem Komorowskim.
Na pierwszy rzut oka wydaje się to kompletną fikcją, ale patrząc na ostatnie dwa lata, chyba niczego nie można już za takie uznać.
źródło: fakt.pl