Anna Jaki przyznała, że przed laty sama zbierała pieniądze na Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy. Ale to już przeszłość. W rozmowie w Radiu Zet żona wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego wyjaśniła, dlaczego już nie wspiera Orkiestry Jurka Owsiaka. Nie wszyscy zrozumieli jej argumentację.
REKLAMA
Anna JakiPrzez lata byłam wolontariuszem, ale w tym momencie przestałam ją wspierać, bo moje wartości nie do końca zbiegają się z poparciem dla tych protestów.
Radio Zet
"Te" protesty to demonstracje sprzeciwu wobec zaostrzenia przepisów aborcyjnych. – Dla mnie powodem odwrócenia się od WOŚP było pokazanie ich sympatii wobec ruchu proaborcyjnego, który zmierza, żeby dzieci, takie jak mój syn, nie urodziły się. Jest na to moja niezgoda – wyjaśniła w Radiu Zet żona Patryka Jakiego, mama małego Radka, który urodził się z Zespołem Downa.
Gdy na Twitterze ukazało się nagranie z fragmentem rozmowy z Anną Jaki, wielu internautów stwierdziło, że nie bardzo rozumieją – co protesty w sprawie prawa aborcyjnego mają wspólnego ze zbiórką zainicjowaną przez Jerzego Owsiaka.
Tydzień temu, w dniu Finału WOŚP, Patryk Jaki na antenie TVN24 wygłosił płomienną mowę o "cywilizacji śmierci" finansowanej z datków na Orkiestrę. Szybko doczekał się odpowiedzi: "proszę nie być hipokrytą".
źródło: Radio Zet
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!