
Ryszard Czarnecki jest w USA i publikuje na Twitterze zdjęcia z konferencji Republikanów w Waszyngtonie. Na jednej z fotografii – jak napisał – pozował z "polską Anną Zalewską". Internauci jednak szybko wytropili pomyłkę Czarneckiego.
REKLAMA
Czarnecki w tweecie twierdził, że pozuje z Betsy DeVos, sekretarz edukacji USA. "Waszyngton: miło i sympatycznie z Betsy Devos - sekretarzem edukacji USA. To taka polska Anna Zalewska” – napisał Czarnecki na Twitterze. Niestety, okazało się, że jest to zupełnie inna osoba, kompletnie niepodobna do DeVos. Do tej pory nie wiadomo, kim jest osoba, z którą pozował Czarnecki.
Czarnecki skasował z Twittera zdjęcie, gdy internauci zauważyli w komentarzach pomyłkę. W rzeczywistości DeVos wygląda tak:
Ryszard Czarnecki został jako pierwszy w historii odwołany z funkcji wiceprzewodniczącego Parlamentu Europejskiego. Powodem były słowa o "szmalcownikach" w odniesieniu do Róży Thun, które polityk powiedział w rozmowie z portalem Niezależna.
– Pani von Thun und Hohenstein wystąpiła w roli donosicielki na własny kraj. (...) Podczas II wojny światowej mieliśmy szmalcowników, a dzisiaj mamy Różę von Thun und Hohenstein i niestety wpisuje się ona w pewną tradycję. Miejmy nadzieję, że wyborcy to zapamiętają i przy okazji wyborów wystawią jej rachunek – powiedział Ryszard Czarnecki.
