Reklama.
Dodajmy, że także Jarosław Kaczyński deklaruje się – jak zauważa "GW" – jako zwolennik większego opodatkowania najlepiej zarabiających, a już szczególnie tych, którzy zyski wyprowadzają za granicę. A jaka jest praktyka? Latem powiązana z PiS spółka Srebrna chciała sprzedać nieruchomość. Jednak robiła to za pośrednictwem spółki zarejestrowanej na Cyprze. Takie informacje ujawnia "Gazeta Wyborcza", która dotarła do folderu z ofertą.
Srebrna, którą kontrolują zaufani ludzie PiS, szukała kupca na atrakcyjną działkę na Woli, u zbiegu ulic Towarowej i Srebrnej, na której ma stanąć słynny 190-metrowy wieżowiec. Robiła to spółka Conarius, która jest zarejestrowana na Cyprze. Cena nieruchomości, to – bagatela – 160 mln zł. W budynku ma być restauracja na dachu, taras widokowy, łączna powierzchnia przestrzeni dla biur ma wynosić 70 tys. metrów kwadratowych. Srebrna nie chce jednak rozgłosu – pisze "GW". Folder z ofertą trafia tylko do dużych firm zajmujących się nieruchomościami.
Conarius założono 5 sierpnia 2015 r. w Nikozji. Najpierw właścicielem firmy była cypryjska spółka, potem jej udziały odkupił za 5 tys. euro znany warszawski deweloper Jan Zbigniew Zaleski Ejgierd. Pikanterii sprawie dodaje fakt, ze Conarius oferując działkę pisał, że ma ona wszystkie zgody i pozwolenia potrzebne do zbudowania wieżowca, np. wykreślenie z ewidencji zabytków czy gwarancję, że teren jest wolny od roszczeń. W folderze ma być informacja o prawomocnej decyzji o warunkach zabudowy, do której "został dopasowany projekt planu zagospodarowania".
"GW" sprawdziła: Srebrna do dziś nie ma takich dokumentów. Dlaczego więc podano nieprawdziwe informacje? Według informatora gazety po to, by po podpisaniu umowy przedwstępnej i zainkasowaniu zaliczki spółka mogła uzyskać pozwolenia. A właśnie na to potrzebna jest zaliczka. W przypadku Srebrnej miała wynosić 8 mln zł.
Cypr oferuje niską stawkę podatku dochodowego – 10 proc. – i astronomiczną, gdy porównać ją z polską, kwotę wolną od podatku: ponad 80 tys. zł.
źródło: "Gazeta Wyborcza"