
Ale nie pozostali im dłużni zwolennicy prawicy, którzy stanęli w obronie działaczki. "To jest walka za pomocą pogardy. Kaja Godek stoi im kością w gardle... Prymitywne sposoby walki...", "Znaczy jakiego typu ludzi powinno sie zapraszać do mediów ? Powiedzmy sobie to na wstępie? Jakiego typu? Bardzo cenie panią Godek dlaczego nie miało być mieć miejsca w mediach dla jej punktu widzenia? bo co?" – pisali w komentarzach.
Do sprawy odniósł się też Rafał Ziemkiewicz. Stwierdził, że to nie jest "odjazd", jak wytknęli to Godek internauci, i przypomniał badania amerykańskich naukowców.
My jednak postanowiliśmy nie odwoływać sie do źródeł internetowych, ale do opinii ekspertów. Czy homoseksualizm na jakikolwiek związek z genetyką? Czy geny mają wpływ na to, że ktoś jest takiej orientacji seksualnej, a nie innej?
Nie jest absolutnie możliwe, żeby można było w badaniach po zapłodnieniu od razu z góry określić, że ktoś będzie homoseksualistą i nie należy takich argumentów używać.
Po programie z Kają Godek pojawiają się cały czas komentarze. Ale o co jej tak właściwie chodziło? O komentarz w sprawie wypowiedzi Kai Godek zwróciliśmy się do fundacji Życie i Rodzina.