Reklama.
W porównaniu z poprzednim rokiem Akademia Leona Koźmińskiego awansowała o 23 pozycje. Zdaniem rektora uczelni, profesora Witolda Bieleckiego, cytowanego przez Polskie Radio, to efekt dobrego biznesplanu, wprowadzonego jeszcze w latach 90. Szkoła Główna Handlowa spadła tymczasem o siedem pozycji. Z rankingu wynika również, że absolwenci Akademii Koźmińskiego mogą pochwalić się po studiach lepszymi zarobkami w porównaniu z absolwentami SGH.
Czytaj również: SGH - Kształcą ekonomistów, a sami są na minusie
– Trzeba pamiętać, że te rankingi, choć prestiżowe, nie oddają w pełni sytuacji polskich szkół biznesowych. Biorą pod uwagę wiele różnych wskaźników, przede wszystkim międzynarodowe akredytacje dla szkół biznesu, których proces pozyskiwania jest długi i nie każda wyższa szkoła decyduje się na wzięcie w nim udziału. Koźmiński jest bodaj jedyną szkołą w Polsce, która zdecydowała się przez to przejść – mówi ekonomista Witold Orłowski, bloger NaTemat.pl. – Samo posiadanie takiej akredytacji nie jest jednak wyznacznikiem tego, czy szkoła jest dobra, czy zła. SGH jest niekwestionowanym liderem wśród szkół o tym profilu w Polsce, trudno ją zdeklasować, choć na pewno cieszy niekwestionowany sukces Akademii Koźmińskiego – ocenia Witold Orłowski.