
Bo tym w istocie jest przygotowywana ustawa o mowie nienawiści. W PRL była cenzura prewencyjna, teraz gotują cenzurę następczą. Czyli jak powiem, że to najgorszy rząd od 1989 r., to odpowiem karnie. Już pani Kidawa-Błońska nam to dobrze wytłumaczyła. Nienawiści w mowie Niesiołowskiego nie ma, jest w tym, co mówi PiS. CZYTAJ WIĘCEJ
Jarosław Kaczyński odniósł się też do sprawy “Rzeczpospolitej” i “Uważam Rze”. Zdaniem prezesa oba tytuły “zostały rozbite”, a Cezary Gmyz został zwolniony z pracy, bo “napisał prawdę”. Kaczyński podkreślił też, że konieczna jest “repolonizacja” mediów, ale i banków, do której dążył już w czasie, gdy PiS było u władzy. Jego zdaniem proces ten został jednak powstrzymany przez europejskie regulacje.
Jest po tej samej stronie, co PO. Jak myślicie, dlaczego kolorowe pisma pokazują go na ślubie i z małym dzieckiem? Bo kolorowe pisma to też front obrony tego systemu. Istnieją, żeby nas osłabić - wyjaśniał prezes. CZYTAJ WIĘCEJ
W wystąpieniu Kaczyńskiego nie zabrakło także odniesień do polityki międzynarodowej. Prezes PiS krytykował fakt, że rząd i prezydent za bardzo podporządkowują swoje działania interesom Moskwy i Berlina.