Reklama.
Twórca YouTube'owego show Łukasz Jakóbiak przebojem wdarł się do showbiznesu. Jednak na sukces programu "20m2Łukasza" cień rzucił bloger Robert Stępowski. - Nie jest wcale takim samorodkiem, który własnymi rączkami wszystko zrobił i do wszystkiego sam doszedł - stwierdził Stępowski, przekonując, że popularność "20m2Łukasza" jest dziełem m.in. agencji PR Livebrand Communications. Sam zainteresowany w rozmowie z naTemat.pl odparł te zarzuty. – Owszem, współpracuję z agencją Livebrand i od dawna otwarcie o tym mówię. Nie uczestniczyła ona jednak przy tworzeniu programu – zaznaczył.
Łapy precz od Jakóbiaka! CZYTAJ WIĘCEJ
O Łukaszu zrobiło się głośno z rok temu kiedy to wkroczył z dwoma iPhonami i swoją kawalerką w YouTuba. Zaczął bywać na salonach, robić zakupy z gwiazdami i w ogóle wszystko inne co robią gwiazdy a nas na to nie stać. Jest chorobliwie ambitny i zrobi wszystko by zaistnieć w mediach. Koniec końców, udało mu się. Brawo, dla niego i rzekomej agencji PR-owej która mu w tym pomogła. CZYTAJ WIĘCEJ