Partia Jarosława Gowina mogłaby wejść do Sejmu. Zaskakujący sondaż CBOS

Komu przede wszystkim zaszkodziłaby partia Jarosława Gowina? Rezultaty badania CBOS sugerują, że PiS, na które zagłosowało tylko 20 procent ankietowanych. "Tylko", ponieważ w ostatnich miesiącach partia Jarosława Kaczyńskiego otrzymywała w sondażach przeważnie więcej niż 25 procent, ze sporą przewagą wyprzedzając PO. Gdyby jednak wybory do Sejmu odbyły się w pierwszej połowie września, a wśród startujących partii znalazło się ugrupowanie Gowina, to mogłaby je wygrać właśnie Platforma. Zagłosowało na nią 24 procent respondentów.

Na trzecim miejscu uplasował się SLD (8 procent). Czwarte było hipotetyczne ugrupowanie "Gowinowców". Próg wyborczy przekroczyły również Ruch Palikota i PSL (po 5 procent). Gorzej wypadły natomiast: Nowa Prawica (2 procent), PJN oraz Solidarna Polska (po 1 procent). Aż 24 procent ankietowanych, którzy deklarowali chęć wcięcia udziału w wyborach, nie wskazało żadnej partii.

CBOS poinformował, że na partię Gowina zagłosowałoby 7 procent aktualnych zwolenników PiS oraz 3 procent obecnych zwolenników PO. Tydzień temu CBOS przedstawiło wyniki innego sondażu, które sugerowały, że partia Donalda Tuska wychodzi z kryzysu i powraca na fotel lidera polskiej sceny politycznej. Dawały one PO 25 procent głosów. PiS zdobyło wówczas o 2 punkty procentowe mniej. Jednak jeszcze cztery tygodnie wcześniej, w sondażu TNS Polska, to PiS było górą, uzyskując nad PO aż 11 punktów procentowych przewagi (43 do 32 procent).

Najnowszy sondaż CBOS przeprowadzono w dniach 5-12 września. Jarosław Gowin ogłosił, że opuszcza PO 9 września, ale jego odejście wydawało się bardzo prawdopodobne już wcześniej. Dlatego właśnie CBOS zapytało ankietowanych: "Gdyby doszło do odejścia z Platformy Obywatelskiej Jarosława Gowina i utworzenia przez tego polityka nowej partii, to na kandydata której partii lub ugrupowania by Pan/i głosował/a?". Badanie przeprowadzono na reprezentatywnej, losowej próbie, która składała się z 911 dorosłych mieszkańców Polski.