Reklama.
O śmierci Andrzeja Turskiego poinformował na Twitterze kanał TVP Info.
'/%3e%3cpath%20class='cls-2'%20d='M212.89,56.37v51.7h-19V56.37H173.83v-16h59.11v16H212.89Z'%20transform='translate(0%200)'/%3e%3c/svg%3e)
Andrzej Turski urodził się 25 stycznia 1943 roku. Przez wiele lat związany był z Polskim Radiem oraz Telewizją Polską, do której przyszedł w drugiej połowie lat 80. Widzom TVP Turski znany był m.in. jako gospodarz programu publicystycznego "7 dni świat" oraz prezenter "Panoramy".
W ostatnich latach dziennikarz zmagał się z różnymi chorobami. W 2006 roku zdiagnozowano u niego nowotwór układu chłonnego. Chorobę wyleczono, ale powróciła ona trzy lata później. Lekarzom udało się z nią wygrać także wówczas. W 2012 u Turskiego wykryto cukrzycę. Stan jego zdrowia załamał się kilka tygodni temu. Na początku grudnia Turski przeszedł zawał serca i trafił do szpitala, gdzie był reanimowany.
Andrzej Turski kilka tygodni temu poinformował, że po wielu latach odchodzi z "Panoramy". Wtedy to na dwóch prawicowych portalach pojawiły się informacje "ujawniające prawdziwe powody tej decyzji". Sugerowały one, że prezenter miał wystąpić na wizji w stanie upojenia alkoholowego. Okazało się jednak, że informacje były nieprawdziwe. W związku z tym TVP pozwała dwójkę redaktorów naczelnych.
Zgodnie z zasadą "nie ruszaj gówna, bo śmierdzi: nigdy nie uległam pokusie (a bywała niekiedy silna) skomentowania jakiegokolwiek tekstu opublikowanego w internetowym ścieku braci Karnowskich. Nie od dziś wiadomo, że specialite de la maison ich (nie)wesołego portaliku jest plucie, szczucie i miotanie oszczerstwami, nic w ich wykonaniu nie powinno więc dziwić. A jednak. CZYTAJ WIĘCEJ
W rzeczywistości Andrzej Turski zmagał się z cukrzycą i to stan zdrowia był powodem jego decyzji. Dziennikarz niedługo potem trafił do szpitala, a jego stan się pogorszył: był reanimowany i zbierano dla niego krew.