
Sejm zajmuje się poselskim projektem ustawy, który proponuje, by piesi mieli pierwszeństwo nie tylko w trakcie przechodzenia przez przejście, ale i wtedy, gdy oczekują tuż przed przejściem na możliwość bezpiecznego przekroczenia jezdni. Poselska propozycja została już pozytywnie zaopiniowana przez rząd. – Uwzględniając fakt bardzo wysokiego ryzyka utraty życia pieszych w Polsce, zaproponowana zmiana, mająca na celu podniesienie bezpieczeństwa pieszych przed przejściem, jest silnie uzasadniona – napisano w stanowisku rządu.
Pieszy, przechodząc przez jezdnię lub torowisko, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność oraz, z zastrzeżeniem ust. 2 i 3, korzystać z przejścia dla pieszych. Pieszy znajdujący się na tym przejściu ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Posłowie postulują, by zdaniu drugiemu tego ustępu nadać następujące brzmienie:
Pieszy wchodzący na to przejście lub znajdujący się na nim ma pierwszeństwo przed pojazdem.
Druga zmiana dotyczy art. 26 ust.1. Obecnie brzmi on następująco:
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu znajdującemu się na przejściu.
Posłowie chcą natomiast, by brzmiał on tak:
Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejścia dla pieszych, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pieszemu, który oczekuje bezpośrednio przed przejściem na możliwość bezpiecznego przekroczenia jezdni lub znajduje się na przejściu.
Projekt postuluje ponadto, by Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego przeprowadziła kampanię informacyjną, która będzie popularyzować „wiedzę o pierwszeństwie pieszego wchodzącego na przejście dla pieszych lub znajdującego się na nim przed pojazdem”. W ramach kampanii miałaby funkcjonować specjalna strona internetowa. Projekt utrzymuje w mocy zakaz wchodzenia na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, jakim piesi objęci są także na przejściach.
Pozytywna ocena rządu
Poselski projekt został pozytywnie zaopiniowany przez rząd. W części dotyczącej pieszych Rada Ministrów nie zaproponowała żadnych poprawek. Odnosząc się do propozycji zorganizowania kampanii informacyjnej, gabinet Donalda Tuska podkreślił tylko, że kanały przekazu informacji (np. strona internetowa) nie powinny być wymieniane na poziomie ustawy.
Przyjmuje się za zasadne, aby Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego podjęła się
przeprowadzenia szerokich działań informacyjnych i
edukacyjnych dotyczących powyższych zmian
legislacyjnych dla wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jednakże formy oraz kanały przekazu
powinny być
dobierane
na podstawie szczegółowej analizy grup docelowych, z uwzględnieniem
racjonalności wydawania środków publicznych, a nie
powinny być sprecyzowane na poziomie aktu
normatywnego, jakim jest ustawa.
Silny nacisk powinien zostać położony na koordynację działań
informacyjnych w
przedmiotowym zakresie pomiędzy instytucjami odpowiedzialnymi za wdrożenie
i nadzór nad przestrzegani
em nowych przepisów (np. współpraca Sekretariatu
Krajowej Rady
Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego
z Policją).
Teraz projekt trafi do pierwszego czytania. Podpisało się pod nim 25 posłów, w tym Małgorzata Kidawa-Błońska i Julia Pitera (PO).

