Reklama.
Przedmiotowe traktowanie kobiet to nie nowość w Kongresie Nowej Prawicy – kandydatki zapychają dziury na listach, a zdjęciami tych młodszych przyciąga się uwagę męskich wyborców. Ale można by ich chociaż przy okazji nie obrażać. Na opisanym przez nas profilu „Kobiety Nowej Prawicy” jedną z działaczek opisano jako „26-letniego MILFa”. To podszyte seksem określenie na matki.