Jeszcze na początku marca, w związku z sytuacją na Ukrainie, premier Donald Tusk zapowiedział zmiany w programie modernizacji polskich
sił zbrojnych. Teraz już wiemy, że korekta będzie dotyczyć m.in. terminu zakupu dronów bojowych. MON sprowadzi je do Polski o dwa lata wcześniej niż planowano, czyli w 2016 roku. Chodzi o cztery zestawy bezzałogowców, każdy po trzy maszyny, które będą służyć przede wszystkim do rozpoznania. Część ma mieć możliwość przenoszenia uzbrojenia.