NATO ma zamiar kupić pięć dronów, służących do wykrywania i śledzenia celów naziemnych. Na całe przedsięwzięcie Sojusz wyda 1,3 miliarda euro. Polska już wpłaciła pierwszą transzę swojej "działki" za drony.
Program dronów ma ruszyć w 2017 roku, a całość ma kosztować 1,3 miliarda euro.
Polska, najprawdopodobniej, wyłoży na to co najmniej 40 milionów euro. Przy czym nie jest tak, że wydamy miliony na sprzęt NATO, a potem nigdy go nie zobaczymy na oczy. Gazeta podkreśla, że 70 proc. wyłożonej kwoty Sojusz reinwestuje w nasz przemysł - zgodnie z obowiązującymi w NATO zasadami.
W programie znajduje się obecnie 14 państw: Bułgaria, Czechy, Dania, Estonia, Łotwa, Litwa, Luksemburg, Niemcy, Norwegia, Rumunia, Słowacja, Słowenia, USA i Włochy.