Bad Hair Day w przeciwieństwie do Yeti istnieje
Bad Hair Day w przeciwieństwie do Yeti istnieje Fot. AnnieAnniePancake / http://bit.ly/1mGGA1a / CC - BY / http://bit.ly/1mhaR6e

Pobudka – ratunku, znowu przespałaś dwa budziki! W pośpiechu bierzesz szybki prysznic, wskakujesz w ubrania i spoglądasz w lustro. A na głowie katastrofa. Każdy włos układa się w inną stronę, grzywka i kilka kosmyków na czole - po prostu leżą... Podpowiadamy co robić, kiedy włos się jeży, a czasu do wyjścia niewiele

REKLAMA
Siano na głowie, przetłuszczona grzywka, brak objętości, elektryzujące się pasma i inne pobodne historie, mogą od rana wyprowadzić z równowagi. Szczególnie, kiedy jest za pięć ósma, a Ty właśnie się obudziłaś i ostatnią rzeczą jaką miałaś w porannym harmonogramie było mycie włosów... Co robić?
Oczywiście najprostsze wyjścia są dwa: ubrać czapkę lub kapelusz i ich przez cały dzień nie zdejmować (styl boho, hippie czy właśnie-wróciłam-z-Londynu-i-to-jest-cool), albo włożyć głowę pod prysznic i porządnie umyć włosy. Nawet jeśli się nie ułożą - przynajmniej będą czyste, a to już połowa sukcesu. Ale oba wyjścia czasmi nie wchodzą w grę, dlatego styl.natemat.pl zapytał stylistkę fryzur, Alkę Dębowską co jeszcze możemy zrobić, kiedy włosy "odmawiają nam posłuszeństwa". Oto jej sprawdzone patenty jak przetrwać BHD (bad hair day)

SUCHY SZAMPON


- Polecam do długich i półdługich włosów użycie suchego szamponu w spreju lub w talku. Wchłaniają one nadmiar sebum, dzięki czemu włos staje się bardziej tępy i podatny na ułożenie, a w dodatku pełen blasku. Przy krótkich włosach świetnie sprawdzają się pudry do stylizacji włosów (działają jak suchy szampon i produkt do modelowania fryzury w jednym).Po użyciu suchego szamponu można włosy lekko podtapirować u nasady. I gotowe!
logo
Pomocnicy z salonu. Od lewej: puder do stylizacji włosów Texture Dust L'Oreal Professionnel, suchy szampon Ppwder Bluff Kerastase, mleczko do układnia mokrych fal Hair Resort Beach Texturiser Kevin Murphy, suchy szampon Clean Remix Matix Fot. Materiały prasowe

CENNE OLEJKI


- Kiedy kręcone włosy wyglądają jak siano, pomocne są olejki. Ja najbardziej lubię arganowy, który nawilża włosy i wygładza je na powierzchni. Wystarczy wziąć odrobinę olejku, nanieść go na końcówki, a loki będą bardziej sprężyste i nabiorą blasku.
logo
NIeład artystyczny sprawdzi się na włosach podatnych i kręconych. Wystarczy kropla olejku, a reszta się jakoś ułoży Fot. pigpen954 / http://bit.ly/QjoR0C / CC - BY / http://bit.ly/1mhaR6e

NAJMODNIEJSZE UPIĘCIA


- Włosy długie mają to do siebie, że możemy z nimi zrobić po prostu wszystko: upiąć, związać zapleść w warkocz czy kłos. Najprostszy sposób: upinamy w luźny swobodny węzełek, na samym czubku głowy. Albo związujemy nisko w kucyk z przedziałkiem na środku głowy. Podkreślamy go jeszcze (przedziałek) i wzmacniamy pianką, którą rozczesujemy grzebieniem i voila: mamy fryzurę z pokazów mody!
Wersja końskiego ogona numer dwa: upięty wysoko na głowie, bez przedziałka, z lekko podtapirowaną górą. Wybieramy jeden długi kosmyk, traktujemy go lakierem i obwiązujemy wokół gumki do włosów. Końcówkę chowamy pod spód i podpinamy wsuwką. To wersja kucyka de luxe. A sprawnym manualnie, polecam warkocze, kłosy i inne sploty na włosach. Wyglądają pięknie i sprawiają wrażenie przemyślanej stylizacji.
logo
Warkocze od kilku sezonów świetnie się noszą. Podobnie jest też z tzw. kłosami Fot. Wicker Paradise / http://bit.ly/1s87koy / CC - BY / http://bit.ly/1mhaR6e

AKCESORIA DO WŁOSÓW


- Opaski, chustki, fantazyjnie albo nonszalancko ubrane i dopasowane do reszty stroju, nie dość, że odciągną uwagę od źle układających się włosów, to dodatkowo je ujarzmią. I utrzymają w ryzach latające i opadające na twarz kosmyki. W tym sezonie na pokazach opaski były biżuteryjne i wyjątkowo piękne. Takie rozwiązanie jest więc bardzo na czasie. Ale lubimy też spinki i zwykłe metalowe wsuwki, które "ogarną" każdy opadający kosmyk. I przydadzą się przy każdym upięciu.
logo
Węzełek na czubku głowy wygląda bardzo stylowo. I to niezależnie od tego czy jest przypadkowy i związany jakby od niechcenia czy przemyślany i dopięty na ostatni kosmyk Fot. Maegan Tintari / http://bit.ly/1ss1wYS / CC - BY / http://bit.ly/1mhaR6e

ŻELAZKO LUB LOKÓWKA


- Włosy półdługie oraz krótkie najszybciej doprowadzi do ładu kilka ruchów żelazka lub lokówki. Wystarczy wywinąć końcówki żelazkiem, a fryzura będzie wyglądała na zadbaną i przemyślaną. Podobnie zadziała rozgrzana lokówka. Tylko pamiętajcie, żeby je na pewno odłączyć od prądu przed wyjściem do pracy!

POWIEW ŚWIEŻOŚCI


- Przy długich lub półdługich włosach z grzywką i tzw. bad hair day, polecam wymyć grzywkę i kilka pasm wokół czoła i twarzy. To momentalnie odświeża odbiór fryzury. Oczywiście najlepiej byłoby umyć całą głowę, ale jeśli nie ma na to czasu, przynajmniej umyjmy grzywkę. Resztę włosów można ułożyć w tzw. nieład artystyczny. Pomocna wtedy jest woda morska w spreju.
Krótkie włosy najlepiej wystylizaować gumą lub gęstą pastą i zaczesać do tyłu. Takie uczesanie noszą gwiazdy, możemy więc być spokojne, że wygląda dobrze.
logo
Kirsten Dunst reklamuje usługę fryzjerską Beach Waves L'Oreal Professionnel Fot. Materiały prasowe