
Wiele wskazuje na to, że klub parlamentarny Solidarnej Polski jest o krok od rozpadu. Z członkostwa w szeregach ziobrystów właśnie zrezygnował prawdopodobnie kolejny poseł. Jeśli wkrótce konkurencja przekona do odejścia jeszcze jedną osobę, ludzie Zbigniewa Ziobry w parlamencie nie będą mieli już większego znaczenia.
REKLAMA
"Jeśli moje źródła w Solidarnej Polsce są wiarygodne – a wydaje mi się, że tak – to klub parlamentarny Ziobrystów właśnie opuścił kolejny poseł. Poseł z Podlasia. Jego rezygnacja, przesłana wczoraj listem poleconym, powinna dotrzeć do Marszałek Kopacz w poniedziałek" - takie informacje w weekend zamieścił na swoim blogu jeden z liderów konserwatywnego skrzydła PO, poseł Jan Filip Libicki.
Plotkę tę zweryfikować próbowali autorzy serwisu 300polityka.pl. Nie udało im się porozmawiać z jedynym posłem Solidarnej Polski pasującym do opisu Libickiego, ale wszelkie ustalenia wskazują na to, iż atmosfera w klubie ziobrystów jest wyjątkowo napięta. Otwarcie o tym, że odejście kolejnego polityka z ekipy Zbigniewa Ziobry jest "niewykluczone" mówi nawet rzecznik partii Patryk Jaki.
Medialne spekulacje wskazują, iż posłem, który osłabi klub parlamentarny Solidarnej Polski jest Jacek Bogucki. Równie wiele mówi się jednak o Marzenie Wróbel, która jest w otwartym konflikcie ze Zbigniewem Ziobro i w świetle kolejnego osłabienia klubu może zdecydować się na ostateczne rozstanie z ziobrystami.
