– Polscy imigranci, wybierając mieszkanie do wynajęcia, kierują się generalnie ceną. Często wprowadzają się do dzielnic protestanckich. Jest ich tam coraz więcej, zaczynają otwierać katolickie kościoły. Tworzy się pewne napięcie, które oczywiście nie jest winą naszych rodaków. Po prostu konflikt tam jest tak skomplikowany, że jakakolwiek zmiana wewnętrznej równowagi w danej dzielnicy powoduje napięcia – przekonywał na antenie Polskiego Radia Witold Sobków, ambasador Polski w
Irlandii, cytowany przez Interię.