Reklama.
Miejscy radni z Łodzi zagłosują dziś nad cofnięciem decyzji o budowie pomnika i nazwaniu skweru imieniem Lecha Kaczyńskiego. Dla PiS to woda na młyn, tym bardziej, że głosowanie odbędzie się w rocznicę wyborów z 4 czerwca 1989 roku. „Bohaterowi tamtych dni zabiera się pomnik, a generałowi Jaruzelskiemu urządza się pogrzeb z honorami” – oburza się poseł tej partii.