
Narodowcy zorganizowali akcję poparcia dla kilkunastu osób, które zostały skazane w procesie za zakłócenie wykładu Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim. W stolicy Dolnego Śląska odbył się marsz solidarności, a do sieci trafiają zdjęcia sympatyków narodowych ugrupowań z komunikatem: "Wszystkich nas nie zamkniecie".
REKLAMA
Wyroki 20-30 dni aresztu usłyszało siedem osób, a dwanaście zostało ukaranych grzywnami rzędu kilku tysięcy złotych. Proces dotyczył incydentu z czerwca 2013 roku, kiedy prof. Zygmunt Bauman wygłosił na Uniwersytecie Wrocławskim wykład poświęcony m.in. sytuacji lewicy. Spotkanie zostało zakłócone gwizdami i okrzykami narodowców: "Precz z komuną", "Dutkiewicz, kogo zapraszasz", "Raz sierpem, raz młotem czerwoną hołotę". Interweniowała policja.
Zdaniem wielu sympatyków m.in. Ruchu Narodowego i Obozu Narodowo Radykalnego wyrok jest niesprawiedliwy, a już grubą przesadą są kary więzienia. Dlatego kilka dni temu ulicami Wrocławia przeszedł marsz solidarności ze skazanymi. Skandowano np. "gdzie masz Baumana, Dutkiewicz, gdzie masz Baumana", a niektóre hasła dedykowane były sędziemu, który orzekał w sprawie narodowców ("Paweł Chodkowski, sędzia stalinowski").
Akcja poparcia dla "prześladowanych" narodowców trwa też w sieci. "W odruchu solidarności" internauci publikują swoje zdjęcia z hasłem "Wszyscy nas nie zamkniecie". Dołączyli m.in. dziennikarze i publicyści: Stanisław Michalkiewicz, Jerzy zalewski, Rafał Ziemkiewicz i Jacek Sobala.
