Małgorzata Braunek
Małgorzata Braunek Fot. Troszczyński Jerzy, Filmoteka Narodowa
Reklama.
O Małgorzacie Braunek można pisać godzinami. Jest wielka. Pod względem każdym. Jako aktorka - potrafi stworzyć postaci zapadające w pamięć na lata. Nie ważne, czy gra Izabelę Łęcką w "Lalce" czy Barbarę w serialowym przeboju "Dom nad Rozlewiskiem". Zawsze są to role zagrane po mistrzowsku. Jest aktorką z powołania. I wykształcenia. Jest po prostu aktorką przez duże A.
Pani Małgorzata odznaczona została w swojej karierze wielokrotnie, ale dwa razy odznaczeniami najwyższymi - Orderem Odrodzenia Polski oraz Medalem Zasłużonych Kulturze Gloria Artis. W tym pierwszym przypadku za "wybitne osiągnięcia w pracy artystycznej i społecznej oraz za zasługi na rzecz przemian demokratycznych w Polsce."
logo
fototeka.fn.org.pl Fot. roszczyński Jerzy, Filmoteka Narodowa
Niestety, aktorka od roku przebywa w szpitalu, gdzie walczy o swoje życie. Nowotwór nie daje za wygraną. Ale choroba ma godnego przeciwnika - ludzi. Syn aktorki - Xawery Żuławski poprosił znajomych, wielbicieli mamy, miłośników jego filmów - o pomoc. Choć apel napisany w formie listu, puszczony w świat współcześnie jak tylko się da - jako wpis na Facebooku. Status bardzo jasny w odczycie, być może dlatego tak wielu ludzi go "polubiło". Efekt przeszedł oczekiwania rodziny.
W kraju nad Wisłą znalazło się nie kilkanaście osób o dobrym sercu, nie kilkaset, ale kilkanaście tysięcy! Odruchowo ludzie udostępniali wpis Xawerego. Polacy wsparli aktorkę nie tylko finansowo, ale przede wszystkim - duchowo. Pokazaliśmy, jak pięknie potrafimy się solidaryzować i w imię ważnych rzeczy - robić cuda. I wciąż możemy działać:
logo
Małgorzata Braunek w filmie Diabeł, 1977 Fot. Fototeka Narodowa, prawa autorskie: Studio Filmowe "Kadr"

logo
Małgorzata Braunek, Lalka Fot. Sumik Roman, Filmoteka Narodowa
Na koniec, zamieszczam apel Xawerego Żuławskiego:
Xawery Żuławski

Od maja 2013 roku Małgosia zmaga się z wyjątkowo złośliwym rakiem. Po kolejnych, uciążliwych sesjach chemioterapii i 3 operacjach, kiedy wydawało się, że już można było ogłosić zwycięstwo nad chorobą, nowotwór znowu zaatakował. Zdaniem lekarzy możliwości dostępnej u nas konwencjonalnej medycyny wyczerpują się - są bezradni.

Nawiązaliśmy kontakt ze specjalistyczną kliniką w Niemczech, która nie tylko oferuje wszystko to, co najnowsze i najlepsze w zachodniej medycynie onkologicznej, ale, co bardzo ważne, łączy to z tradycyjną, holistyczną medycyną Wschodu, w jednym intensywnym pakiecie. Ze wszystkich znanych nam kuracji, ta wydaje się najbardziej kompleksowa i Małgosia pokłada w niej ogromną nadzieję. Bardzo chce tam jechać, i oby jak najszybciej udało się do tego doprowadzić!

Niestety koszty leczenia w tej klinice znacznie przekraczają nasze możliwości, podobnie jak codzienne, coraz większe wydatki "pozafakturowe" związane z terapią. Zwracamy się więc o pomoc do wszystkich przyjaciół Małgosi o wsparcie finansowe. Ona zawsze pomagała nam swoim otwartym sercem, optymizmem, uśmiechem, życzliwością, mądrością; samą swoją obecnością. Każdy z nas jest jej wdzięczny za co innego, ale zawsze coś niezwykle cennego, czym nas obdarowywała. A teraz to Ona potrzebuje naszej pomocy! Prosimy więc o pomoc - każda wpłata się liczy! - na konto:

BGŻ SA (IX w W-wie) nr rachunku: 78 2030 0045 1110 0000 0365 9190 Związek Buddyjski Kanzeon, ul. Husarii 32 02-951 Warszawa Wpłata może być odliczona od podstawy opodatkowania, jeśli nosi tytuł “darowizna na cele kultu religijnego”. UWAGA - wszystkie odliczenia darowizn na cele dobroczynne nie mogą przekraczać 6% rocznego przychodu.

logo
Małgorzata Braunek Fot. FOT. MICHAL MUTOR / AGENCJA GAZETA