
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko rozmawiał z Władimirem Putinem na temat planu pokojowego. W rozmowie telefonicznej, już drugiej w tym tygodniu, Poroszenko mówił między innymi o konieczności utworzenia strefy buforowej przy granicy ukraińsko-rosyjskiej.
REKLAMA
Uchwałę o konieczności zwiększenia liczy wojska Straży Granicznej i wzmocnieniu granicy na granicy podjął ukraiński parlament. Poroszenko liczy na poparcie Moskwy, na razie jednak strona rosyjska uznała jednostronną demarkację granicy za prowokację.
Rozmowy pokojowe będą pierwszym krokiem planu, mającym ustabilizować sytuację na Ukrainie. Na razie nie wiadomo, kto weźmie w nich udział. Z pewnością jednak nie będą to separatyści z Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej. Iryna Heraszczenko z prezydenckiej administracji zaznacza, że „nie prowadzi się rozmów z organizacjami, które zestrzeliwują ukraińskie samoloty z najlepszymi wojskowymi i mordują cywilów”.
W planie ukraińskiego prezydenta jest też miejsce na amnestię dla więźniów, którzy nie popełnili ciężkich przestępstw, uwolnienie zakładników, wycofanie najemników zarówno rosyjskich, jak i ukraińskich, a także zwolnienie nielegalnie zajętych budynków użyteczności publicznej. Program Poroszenki zakłada też przedterminowe wybory parlamentarne i lokalne.
Źródło:keyt.com
