Bronisław Komorowski przestaje być liderem kolejnych sondaży. Zaangażowanie urzędującej głowy państwa w kampanię wyborczą sprawiło, że znacząco zmniejszyło się zadowolenie społeczeństwa z jego pracy. W ciągu miesiąca odsetek osób pozytywnie oceniających działania prezydenta zmniejszył się aż o 7 proc.
REKLAMA
Od lutego zwiększyła się też grupa Polaków negatywnie oceniających działalność Komorowskiego. Tych jest dziś więcej o 6 proc. Łącznie źle lub zdecydowanie źle pracę Bronisława Komorowskiego ocenia aż 37 proc. obywateli. 11 proc. badanych w najnowszym sondażu TNS Polska nie ma żadnego zdania na ten temat. Zwolenników formuły, w jakiej Bronisław Komorowski sprawuje prezydenturę, jest dziś 52 proc. Tylu Polaków wyraża zadowolenie lub nawet zdecydowane zadowolenie z pracy prezydenta.
To kolejne złe wieści dla urzędującego prezydenta. Najnowsze badanie preferencji wyborczych wykonane przez TNS wskazuje bowiem, że Andrzej Duda znacznie zmniejszył dystans do prezydenta Bronisława Komorowskiego. Obecnie kandydat Prawa i Sprawiedliwości na prezydenta może liczyć na 24-proc. poparcie, a urzędujący prezydent już "tylko" na 41 proc. głosów.
W porównaniu z poprzednim badaniem tej samej pracowni z lutego Andrzej Duda odrobił do Bronisława Komorowskiego aż 13 punktów procentowych straty. A dokładnie siedem sam zyskał, a sześć straciła obecna głowa państwa.
Pocieszające dla Bronisława Komorowskiego są ostatnimi czasy jedynie badania dotyczące poparcia wśród najmłodszego grona wyborców. To on a, nie o pokolenie młodszy Andrzej Duda, cieszy się najwyższym poparciem w grupie wiekowej 18-34 lat. Urzędujący prezydent zdobył w niedawnym sondażu Millword Brawn dla "Faktów TVN" aż 44 proc. głosów. Przedstawiciel PiS może liczyć tylko na 19 proc. To różnica dużo większa, niż w grupie wszystkich wyborców.
Źródło: Gazeta.pl
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!