Sejm przyjął ustawę emerytalną, która podnosi i zrównuje wiek emerytalny kobiet i mężczyzn do 67. roku życia.
REKLAMA
Za przyjęciem ustawy emerytalnej głosowało 268 posłów, przeciwko było 185, a dwóch wstrzymało się od głosu.
Głosowanie nad reformą emerytalną miało rozpocząć się o godzinie 9, ale kolejne wnioski o przerwy w obradach spowodowały opóźnienie. Przed Sejmem protestują związkowcy z "Solidarności". Spalili portrety wszystkich ministrów, powiesili portret premiera Donalda Tuska na szubienicy i grożą, że nie wypuszczą posłów z budynku Sejmu.
Emerytura okiem znanych 67-latków. "Nie wyobrażam sobie życia bez pracy"
Emerytura okiem znanych 67-latków. "Nie wyobrażam sobie życia bez pracy"
Marszałek Ewa Kopacz nie zgodziła się na wpuszczenie na salę delegacji związkowców.
- Uchwalono ustawę godzącą w najbardziej elementarne interesy ogromnych rzesz Polaków. Ugodzono w prawo do życia. To jest w gruncie rzeczy skazywanie na śmierć głodową - komentował po głosowaniu prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ustawę emerytalną nazwał "rozwiązaniem barbarzyńskim".
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!