
– Śniło mi się, że jestem w Warszawie i spotykam nieobecnego od pięciu lat nieobecnego na ulicach człowieka, a właściwie jego wielką marynarę, a pod nią prawdopodobnie dwie kuloodporne kamizelki, ładnie ogolony razem z wąsami dla niepoznaki – mówi witany owacjami. Razem z tłumem skanduje: – Andrzej Duda! Andrzej Duda! Po czym intonuje pieśń, którą wszyscy podchwytują:
Zwycięży polska brać
a cała Ruska Buda
niech idzie sobie spać.
Andrzeja Dudę popierają też m.in. Jan Pietrzak i Andrzej Rosiewicz, a także aktorka Bożena Dykiel i piosenkarka Natalia Niemen, która otwierała jedną z jego konwencji wyborczych. – Prawie każdy z nas chciałby tu, na ziemi widzieć niebo. Dzięki ludziom dobrej woli ten świat może być chociaż troszeczkę lepszy. I będę o tym przypominać, bo jest dla mnie bardzo ważne! Dzięki dobrej woli ten świat mogą wypełniać ludzie pełni Boga, miłości do o rodziny i mądrych odwiecznych praw – powiedziała Niemen, po czym zaśpiewała utwory swojego ojca ”Niebo" oraz ”Dziwny jest ten świat”. Na koniec rzuciła: – Zostańcie z Bogiem! I pamiętajcie, człowiek bez Jezusa Chrystusa w sercu zawsze będzie na straconej pozycji!. Chrystusa w sercu wam życzę!
Za Bronisławem Komorowskim – można powiedzieć – stoją tłumy celebrytów i uznanych artystów oraz sportowców. Najgłośniej swoje preferencje zaznaczył chyba Tomasz Karolak.
Sportowcy za Komorowskim
• Marcin Gortat, koszykarz:– Tak, jak w życiu codziennym, tak w sporcie i w polityce, cenię ludzi, którzy grają fair play. Cieszę się, że prezydent jest człowiekiem, który również gra fair play.
• Jacek Wszoła, słynny olimpijczyk, skok wzwyż: – Drogi panie prezydencie, popieram serdecznie i życzę udanego finiszu w tej kampanii.
•Irena Szewińska, mistrzyni w biegach: – Mój prezydencie, życzę Panu sukcesu.Pana prezydentura gwarantuje nam wszystkim, całemu środowisku sportowemu wielką stabilizację, pan jest człowiekiem, na którego można liczyć.
• Rafał Sonik, zwycięzca rajdu Dakar: – Chciałbym Panu serdecznie podziękować, bo jako Polak mam poczucie, że rządzi nami dobry prezydent. Że o nasze losy, Polaków, dba prezydent, który zdaje sobie doskonale sprawę z tego, jakiej odpowiedzialności się podjął i który przede wszystkim rozumie, że żeby być dobrym prezydentem, trzeba się starć być prezydentem całego narodu. Składam Panu gratulacje i jednocześnie życzenia wygranej kolejnej kampanii, ponieważ ze wszystkich, wyobrażalnych dla mnie kandydatów jest pan najlepszym do tego, by kolejne parę lat sprawować ten urząd. By być prezydentem, miejmy nadzieję – wszystkich Polaków.
W niedzielę okaże się, który obóz silniej agitował. Może pomocny okaże się słynny już wiersz Wojciecha Młynarskiego, który opublikowała ”Gazeta Wyborcza”? Niby nie wymienia żadnego z kandydatów, ale i tak wiadomo, o co chodzi. Wiersz nowi tytuł ”Liczę na cud” i kończy się tymi słowami:
byś nie musiał się przekonać,
jak z pomocą populizmu
robi z ciebie się balona.
i by nie mieć gigant kaca,
wyjdź więc z domu i zagłosuj,
to jest niezbyt ciężka praca.
zmień jej procent i oblicze.
Jesteśmy nieobliczalni
i ogromnie na to liczę.