Największy serwis randkowy na świecie
Największy serwis randkowy na świecie Fot. Screen/adultfriendfinder.com

Adult Friend Finder liczy 64 miliony użytkowników i jest największym serwisem randkowym na świecie. Reklamuje się jako ten, który pomógł milionom ludzi znaleźć tradycyjną drugą połowę, grupy, trójkąty albo „wszelkich innych partnerów”. Teraz jego klienci mogą mieć duże kłopoty.

REKLAMA
Adult Friend Finder zbiera bardzo szczegółowe informacje, w tym bardzo intymne. Podczas rejestracji potencjalny klient musi m.in. napisać, jaką płcią jest zainteresowany i jakie zachowania seksualne lubi.
Atak hakerów nastąpił w marcu, ale aż do teraz informacja o tym, który serwis został zaatakowany, nie przedostała się do mediów. Wiadomość podał dopiero brytyjski Channel 4 News. Okazuje się, że hakerzy uzyskali dane 3,9 mln użytkowników serwisu, m.in. ich adresy emailowe, loginy i hasła, daty urodzenia, kody pocztowe, nie mówiąc o preferencjach seksualnych.
Hakerzy mogą wykorzystać dane do prób szantażu lub tylko ośmieszenia niektórych klientów serwisu. CNN podaje przykład jednego hackera, który próbował upublicznić nazwiska niektórych osób na Twitterze, m.in. dowódcy akademii policyjnej z Waszyngtonu, urzędnika skarbówki z Kalifornii czy oficera wywiadu marynarki wojennej, który miał oszukiwać swoją żonę. Haker sam przyznał, że uderzył w urzędników rządowych, bo wydawało się, że najłatwiej ich zawstydzić.
W Polsce z serwisów randkowych korzysta ok. 3 mln ludzi. To uzytkownicy, którzy nie tylko mają konta w serwisach, ale też regularnie je odwiedzają. O tym, że na serwisy randkowe jest miejsce przekonują dane: w USA co czwarty, a w Europie co trzeci związek został zainicjowany w Internecie.
Źródło:CNN