Agata i Kinga Duda – nowa Pierwsza Dama i nowa „Pierwsza Córka”. Aktywnie zaangażowane w kampanię pomogły mężowi i ojcu osiągnąć wyborczy sukces. Żona zachęcała do „głosowania na Andrzeja” w wyborczych spotach, córka stała się gwiazdą zorganizowanego dwa tygodnie temu TweetUpu.
Żona – nauczycielka, córka – studentka
Wsparcie przyniosło pożądane efekty. A przed Agatą i Kingą Dudą przeprowadzka z Krakowa do Warszawy i totalna zmiana ich dotychczasowego życia. Żona Andrzeja Dudy to nauczycielka języka niemieckiego w jednym z krakowskich liceów. Córka – świeżo upieczona studentka prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim.
Pierwszy raz pojawiły się publicznie na pierwszej konwencji kandydata PiS w lutym. Potem długo nieobecne, uaktywniły się dopiero na finiszu. Brały udział w oficjalnych spotkaniach, na których szybko skupiały na sobie uwagę mediów. Dziś cieszą się, że kampania się kończy. Dlaczego? Bo – jak podkreślają – była brudna i nie zawsze uczciwa.
O Kindze Dudze pisaliśmy już jakiś czas temu. Córka Dudy nie chciała stać z boku i biernie przyglądać się kampanii. Dała temu bardzo wyraźny sygnał i przyznała, że współczesna Polska to nie jest do końca Polska jej marzeń.
Dała tym samym zielone światło mediom na zainteresowanie swoją osobą. Nie trzeba było długo czekać, aby w mediach społecznościowych wypłynął filmik, na którym córka kandydata na prezydenta prezentuje swój talent sceniczny oraz wdzięki.
Zaangażowanie rodziny przyniosło sukces. „Kobiety Dudy” stały u jego boku od początku. Eksperci zastanawiali się czy to dobre posunięcie. Dziś już wiadomo – tak. Jest zwycięstwo. – Postaram się spełnić państwa oczekiwania i być dobrą Pierwszą Damą – mówiła na zakończenie wieczoru wyborczego Agata Duda. Przed nimi trudne zadanie i duże wyzwanie.
Wszystkie poprzednie Pierwsze Damy stawiały poprzeczkę coraz wyżej. – Poradzą sobie, już w kampanii to udowodniły, teraz będzie tylko lepiej – przekonywali współpracownicy Andrzeja Dudy.