Reklama.
Ewa Kopacz przecięła spekulację narastające wokół okręgu wyborczego, z którego zamierza kandydować do Sejmu. Na poniedziałkowej konferencji przyznała, że choć za swój okręg traktuje całą Polskę, o mandat posła będzie się ubiegać z Warszawy. Wcześniej nieoficjalnie mówiło się, że stolica jest już „zarezerwowana” dla startującej tu od dawna Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, a obydwie na jednej liście znaleźć się nie mogą.