Rozdział państwa od Kościoła? Nie dla polityka PiS. – Nie można Kościołowi zabronić roztropnego uczestnictwa w dobru wspólnym, jakim jest działalność polityczna. Nie widzę tu żadnego problemu – stwierdził w Faktach po Faktach Jarosław Sellin.
Chodzi np. o ustawę o in vitro, czy o związkach partnerskich. – Nie widzę powodu, dla którego Kościół i jego ludzie nie mogliby uczestniczyć w polityce – powiedział. Granice tego ingerowania wyznacza, jego zdaniem, sam Kościół. Na przykłada zabraniając kapłanom kandydowania do Sejmu, Senatu, obejmowania władzy politycznej. – Natomiast nie można Kościołowi zabronić uczestnictwa w dobry wspólnym, jakim jest działalność polityczna – podkreślał.