Wywiad przeprowadzała Katarzyna Gójska-Hejke. Rozmowa dotyczyła m.in. JOW-ów, finansowania partii politycznych. W pewnym momencie – jak jeszcze przed emisją informował portal niezalezna.pl – Kukiz niespodziewanie przerwał wywiad. Wcześniej przyznał, że ”zasięga wiedzy u funkcjonariuszy byłej SB”.
Wywiad przerwał po pytaniach o relacje z Rosją oraz plany dyplomatyczne prezydenta. Wychodząc ze studia powiedział: ”Ty PiS-owska k...”. "Przedstawiciele Pawła Kukiza skontaktowali się z naszą stacją i zażądali wstrzymania emisji wywiadu. Jednak spotkali się ze zdecydowaną odmową" - czytamy na stronie Telewizji Republika. Rozmowa została wyemitowana bez montażu, zgodnie z zapowiedzią, o godzinie 20.15.
– Czy pani mnie zaprosiła do studia po to, żeby gnębić, czy żeby rozmawiać? Ja już wolę chyba u Olejnik, jak Boga kocham – stwierdził w pewnym momencie Kukiz. Chwilę potem dorzucił: - Ja nie chcę tego programu. I wyszedł ze studia. Obraźliwych słów na nagraniu nie słychać, ale - jak twierdzi Telewizji Republika - padły, gdy wychodził ze studia.
W wyborach prezydenckich Paweł Kukiz zdobył aż 20 proc. Dziś jego poparcie spada. Według najnowszego sondażu IBRiS dla „SE”, jego ruch może liczyć tylko 4,7 proc. i tym samym nie ma co liczyć na wejście do Sejmu.