
Internet to szambo? Choć wyniki badań wskazują, że tylko 2,5 proc. wszystkich wpisów przekracza granice kultury, użytkownicy sieci i właściciele portali wciąż narzekają na niski poziom komentarzy. Jak przepędzić internetowe "trolle"? Lektura obowiązkowa dla każdego kulturalnego komentatora.
REKLAMA
Internauta to amator taniej rozrywki, złodziej i frustrat obrażający innych? Taki jest stereotypowy obraz użytkownika sieci. Tymczasem osoby, które łamią prawo lub zamieszczają pod tekstami komentarze przekraczające granice kultury to mniejszość. Robi tak mniej więcej co pięćdziesiąty internauta. Dlatego autorzy kampanii "Komentuj. Nie obrażaj" chcą walczyć z osobami, które wyrabiają nam, kulturalnym internautom, wątpliwą renomę.
- Chcemy uświadamiać, że dbałość o kulturę wypowiedzi jest w interesie nas wszystkich. Chcemy też wyrobić nawyk zgłaszania wszelkich nadużyć do administratorów platform komunikacyjnych, którzy praktycznie zawsze mają narzędzia do usuwania tego typu wpisów. Polegają jednak w dużej mierze właśnie na inicjatywie ze strony samych użytkowników - opowiada o akcji Piotr Kowalczyk, jej pomysłodawca i prezes Związku Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska.
W ramach akcji uruchomiono stronę internetową, na której możemy znaleźć między innymi wyniki badań dotyczących obrażania w internecie. (WYNIKI BADANIA), a także kodeks kulturalnego komentowania:
Kodeks kulturalnego komentowania
1. KOMENTUJ - Bądź aktywny na forach dyskusyjnych. Staraj się wspierać swoje zdanie argumentami, zrozumiałymi dla innych użytkowników forum.
2. REAGUJ - Jeśli widzisz komentarze mające na celu wyłącznie obrażenie lub pomawianie zgłoś je administratorowi forum.
3. BĄDŹ SOBĄ - Nie bój sie wypowiadać w kontrowersyjnych tematach. Dopóki robisz to kulturalnie masz prawo mieć swoją odmienną opinię.
Na stronie pojawia się także poradnik, jak sobie radzić z osobami, które nie przestrzegają powyższego kodeksu (zobacz). Dowiadujemy się z niego między innymi, że do administratora serwisu możemy zgłosić treści obraźliwe i niezgodne z prawem, nawet jeśli nie jesteśmy użytkownikami serwisu. Jeśli zgłaszana przez nas treść może naszym zdaniem podlegać pod przepisy Kodeksu Karnego, zanim zgłosimy się do administracji, powinniśmy zawiadomić policję.
- Ważne by ludzie wiedzieli o tym, że nadużycia można zgłosić i jak w praktyce to zrobić - uważa Kowalczyk.
