Reklama.
Reklama.
Reklama.
Prof. Hawking straszy: "jeżeli kosmici do nas przyjadą, skończymy jak Indianie po odkryciu Ameryki"
01 października 2015, 10:25·1 minuta czytania
Publikacja artykułu: 01 października 2015, 10:25Prof. Stephen Hawking roztacza czarną wizję przyszłości. Jego zdaniem, jeśli przypuszczenia o pozaziemskim życiu się sprawdzą, to obce cywilizację skolonizują Ziemię. Co będzie w dalszej kolejności? Tutaj znany brytyjski astrofizyk też nie widzi pocieszenia. Uważa, że może to oznaczać kres ludzkiej cywilizacji.
Reklama.
Uczony udzielił wywiadu hiszpańskiemu "El Pais". To właśnie tam postawił niewesoła diagnozę, z której wynika, że dla ludzkości lepiej by było, gdyby pogłoski o istnieniu obcych cywilizacji okazały się mrzonkami fanów science fiction. – Jeżeli obcy nas odwiedzą, wynik może być taki jak po lądowaniu Krzysztofa Kolumba w Ameryce, które skończyło się źle dla rdzennych Amerykanów – powiedział wybitny astrofizyk.
Hawking uważa, że jeśli kosmici przybyliby na naszą planetę, to na pewno byliby technologicznie dalece bardziej zaawansowani niż ludzie. Konfrontacja z cywilizacją pozaziemską nie skończyłaby się dla nas korzystnie, a kosmici wykorzystaliby swoją przewagę – twierdzi. – Jeżeli są zaawansowani technicznie, a zapewne są, powinni być nomadami poszukującymi planet, które można podbić i skolonizować – mówił.
Czy sam uczony, który zyskał rozgłos dzięki teorii o czarnych dziurach wierzy w istnienie kosmitów? Odpowiedź Hawkinga nie pozostawia wątpliwości. –Mój matematyczny mózg uważa, że liczby wskazują, iż jest to doskonale racjonalne. Prawdziwym wyzwaniem jest ustalenie jakie kosmici mogą mieć wobec nas zamiary.
Hawking przewiduje też, że w nieodległej przyszłości ludzie też zaczną kolonizować inne planety. Naukowiec jest przekonany, że życie na Ziemi będzie prędzej czy później zagrożone przez katastrofę, a osiedlanie Kosmosu stanie się koniecznością.
Źródło: El Pais
Reklama.