Reklama.
Hollywoodzki gwiazdor przebrał się za kloszarda, by przygotować się do roli w nowym filmie. Kilka godzin spędzonych pod gołym niebem uświadomiło mu, w jakim bezdusznym społeczeństwie przyszło mu żyć. Swoimi refleksjami podzielił się na Facebooku.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl