Reklama.
Prezydent Czech, Milosz Zeman, nie kryje się ze swoimi poglądami na temat migracji i islamu, co przysparza mu równie wielu popleczników, co przeciwników. Tym razem w wywiadzie dla gazety „Blesk” powiedział, że migranci kryją się za dziećmi. „Służą jako żywe tarcze ludziom z iPhone’ami”.
Napisz do autorki: katarzyna.milkowska@natemat.pl