Reklama.
Audycja, której prowadzący sprowokowali Jerzego Zelnika do wskazania antypisowskich kolegów, nadal wzbudza emocje. Środowisko mediów podzieliło się na zwolenników i przeciwników aktora. Jedni uważają, że Kuba Wojewódzki i Piotr Kędzierski dopuścili się manipulacji, inni im gratulują. Sam Zelnik czuje się oszukany i broni dobrego imienia w mediach.
Napisz do autorki: karolina.blaszkiewicz@natemat.pl
Więcej:
Media