
Reklama.
Kontrowersyjne plakaty nie mogły zostać niezauważone. Szybko znalazły się też na Twitterze, gdzie internauci kpią z kopiowania plakatów nazistowskich przez ludzi uważających się za polskich patriotów. Część z komentujących zapowiada też powiadomienie o sprawie prokuratury.
Rzeczywiście plakaty są tak łudząco podobne do tych z epoki brunatnych mundurów, że ciężko tu mówić o pomyłce. Sztandar III Rzeszy zastąpił przekreślony znak UE i polskie flagi. Również i druga wersja plakatu wrocławskiej imprezy nawiązuje do stylistyki stworzonej w zbrodniczym, antypolskim systemie Adolfa Hitlera.
– W całej historii najgorsze jest to, że osoby, które używają tego typu plakatów robią to pod płaszczykiem "patriotyzmu". Osobiście chciałbym wierzyć, że to głupota a nie zapatrzenie na nazizm, który był systemem zła i pogardy – komentuje w rozmowie z naTemat Bartosz Gondek, historyk i publicysta.
Napisz do autora: piotr.celej@natemat.pl