Lisbeth Salander wraca na ekrany! Powstaje film, ale z zupełnie inną obsadą

Szykowany przez Sony obraz nie będzie ekranizacją żadnej z części oryginalnej serii "Millenium", ale jej kontynuacji, czyli "Co nas nie zabije" autorstwa Davida Lagerkrantza. Roboczy tytuł brzmi "The Girl in the Spider's Web", a Lisbeth Salander ma zagrać 27-letnia szwdzka aktorka, Alicia Viknader. Dotąd w hakerkę wcielały się Noomi Rapace i Rooney Mara. Poprzedniczki Vikander zebrały entuzjastyczne recenzje, spodziewano się, że ostatni film "Dziewczyna z tatuażem" to pierwszy z kilku, który nakręci David Fincher – i to z tą samą obsadą. Marze partnerował Daniel Craig.

Powodem, dla którego gwiazdy hollywoodzkiego filmu nie wystąpią, są koszty. Według podawanych przez zagraniczne media informacji, Sony nie stać na ich ponowne zatrudnienie. Stąd właśnie pomysł, by zmienić obsadę i dać szansę Alicii Vikander, która stosunkowo niedawno pojawiła się w Hollywood. Po występie u boku Eddiego Redmayne'a w "Dziewczynie z portretu", jej szanse na sławę rosną. Dotąd widownia mogła znać ją z udziału w m.in. "Kochanku Królowej", "Ex-Machiny" czy "Annie Kareninie".

Według doniesień scenariusz do rebootu napisać ma Steven Knight, który stoi za choćby popularnym serialem "Peaky Blinders" czy ostatnim kinowym hitem "Ugotowany". Sony planuje przenieść na ekran całą serię "Millenium". A oto pierwszy opis fabuły "The Girl in the Spider's Web":

Późno w nocy Blomkvist odbiera telefon od informatora twierdzącego, że ma kluczowe informacje dla Stanów Zjednoczonych. Rozmówca kontaktował się także z młodą hakerką, której opis aż nazbyt przypomina Blomkvistowi kogoś znajomego. Konsekwencje są zatrważające. Dziennikarz Millennium kontaktuje się z Salander i prosi o pomoc – ale ta, jak zwykle, ma swój własny cel. Wspólnie tropiąc tajemnicę zagłębiają się w sieć powiązań szpiegów, cyberkryminalistów i rządów na całym świecie. Istnieją też siły, które są gotowe zabić, by utrzymać sekret w tajemnicy.

Warto przypomnieć, że David Lagerkrantz – jak informowaliśmy w naTemat – planuje napisać jeszcze kilka książek. W samej Szwecji "Co nas nie zabije" kupiło ponad 200 tys. osób.