
– Do tych, którzy winią za ataki w Paryżu uchodźców: Czy nie widzicie, że ci uchodźcy właśnie przed tym uciekają? – napisał na Twitterze Dan Holloway, jeden ze studentów Imperial College London. Jego odpowiedź krąży po sieci jako odpowiedź na głosy tych, którzy atak terrorystyczny traktują jako argument w dyskusji o migrantach.
REKLAMA
Jego zdaniem nie wolno winić ludzi, którzy postanowili opuścić swoje domy, w obawie przed terrorystami. Przemoc i strach przed ISIS jest wymieniana jako jeden z głównych czynników, które zmusiły wielu z tych ludzi do ucieczki z krajów objętych konfliktem. Statystyki zabitych w Syrii sięgają już 250 tysięcy osób, z czego aż 30 tysięcy to dzieci.
Jednak panuje powszechne przekonanie, że uchodźcy są utożsamiani z terrorystami. Jedno jest pewne. O taki obrót sprawy chodzi Państwu Islamskiemu, które z wielką chęcią wykorzysta kryzys uchodźczy do swoich celów.
To była najtragiczniejsza noc we Francji od II Wojny Światowej. Terroryści zaatakowali w sześciu miejscach - uzbrojeni w bomby i karabiny. W sumie w zamachach, m.in. samobójczych, zginęły przynajmniej 153 osoby. Większość w sali koncertowej Bataclan, gdzie terroryści wzięli zakładników. O czym dzisiaj NaTemat informuje na bieżąco w specjalnej relacji na żywo czytaj więcej...
Napisz do autorki: kalina.chojnacka@natemat.pl
